Autor: dr Tomasz Sińczak

Kartka z kalendarza. 5 XI 1734 – Konfederacja dzikowska

Podziel się tym wpisem:

W pierwszej połowie XVIII stulecia, zainteresowanie sprawami polskimi, mocarstw ościennych, i szerzej potęg europejskich, w dużej mierze wynikało z postępującej erozji państwa i rozkładu jego reputacji  na arenie międzynarodowej.  Rywalizacja o przeforsowanie swojego kandydata do polskiego tronu wynikała też z wysokiej oceny potencjału Rzeczpospolitej w oczach sąsiadów i dworów europejskich. Podpisany przez Rosję, Austrię i Prusy traktat Loewenwolda z 1732 roku przewidywał, że zainteresowane strony będą współpracować w narzuceniu Warszawie dogodnego dla wszystkich kandydata do polskiego tronu. Nie było to jednak zadanie proste ponieważ interesy stron były często sprzeczne. Wspólna decyzja aby dokonać wyboru na tron w Warszawie Augusta III  syna dotychczasowego króla Augusta II (1697 – 1706 i 1709 – 1733) szybko zaowocowała pewnymi perturbacjami do których należała miedzy innymi konfederacja dzikowska. Uczestnicy tego zrywu mieli nadzieję na przeforsowanie własnego kandydata, który byłby nastawiony patriotycznie i realizował głównie interesy własnego państwa a nie mocarstw ościennych…

Przyczyny powstania konfederacji dzikowskiej

Impulsem do zawiązania przez znaczną cześć szlachty konfederacji dzikowskiej była elekcja Stanisława Leszczyńskiego na króla Polski 12 IX 1733 roku. Szlachta, która opowiadała się za Leszczyńskimi – nieco zmitologizowanym „Królem Piastem” miała dość nie tyle samego dyktatu obcych, ile wikłania Rzeczpospolitej w wojenne awantury, które wynikały z dużych aspiracji przedstawicieli kolejnych obcych dynastii starających się o tron polski. Szczególnie boleśnie zapisały się w pamięci straszliwe doświadczenia z okresu Wielkiej Wojny Północnej, kiedy to kolejne armie obcych interwentów swobodnie grabiły i wykorzystywały kraj pozbawiony własnej racjonalnej polityki zagranicznej.

Zawiązanie konfederacji

Konfederaci zawiązali ogniska swojego oporu 6 listopada 1734 roku w Dzikowie pod Tarnobrzegiem. Celem konfederatów była obrona praw króla Leszczyńskiego do korony. Król uciekając przed wojskami rosyjskimi i saskimi opuścił kraj. Konfederaci mieli nadzieję przygotować militarny grunt pod jego powrót. Wojskami konfederatów dowodził Józef Potocki. Konfederaci starali się zainteresować swoją sprawą państwa skonfliktowane z Sasami i Rosją oraz Austrią i Prusami w tym celu wysyłali poselstwa do Turcji i Szwecji oraz Francji. Były to jednak wysiłki daremne. Turcja i Szwecja żegnały się ze statusem mocarstw i powoli, podobnie jak rzeczpospolita, musiały bacznie śledzić rozwój wypadków w Europie. Francja zaś nie była zainteresowana zbytnim zaangażowaniem w Polsce. Konfederaci opracowali nawet dość śmiały plan uderzenia na samą Saksonię, ale ich oddziały zostały rozbite. Niedobitki konfederatów dzikowskich walczyły na Kurpiach do 1736 roku.

Skip to content