Kartka z kalendarza. 6 IX 1920 – Bitwa pod Hrubieszowem

Autor: Tomasz Sińczak
Podziel się tym wpisem:

Po udanej kontrofensywie z nad Wieprza i pogoni za Sowietami do linii Bugu pojawiła się kwestia konieczności szybkiego uchwycenia pozycji za linią tej rzeki. Wojsko Polskie śmiałymi posunięciami zaskoczyło wojska sowieckie co spowodowało, że szybko wycofywali się na wschód. Część jednostek z wielkim poświęceniem odpierało zacięte kontrataki Sowietów, w tym, elitarnej 1 Armii Konnej Budionnego. Zmagania o Hrubieszów upamiętnione zostały na pamiątkowej tablicy na Grobie Nieznanego Żołnierza w Warszawie. Warto jednak przypomnieć naszym Czytelnikom, że pod pojęciem bitwy pod Hrubieszowem kryją się faktycznie liczne starcia, które czasem grupuje się umownie w dwa odrębne wydarzenia.

Pod ogniem sowieckiej kawalerii 13 – 15 VIII

Pierwsze ze starć, które kryje się pod tym terminem to walki toczone przez 3 Dywizję Piechoty Legionów. Jednostka ta otrzymała za zadanie zdobycie miasta. Polskie jednostki wykonały zadanie 13 sierpnia w godzinach popołudniowych. Bolszewicy kontratakowali z pomocą kawalerii baszkirskiej. Próbowali atakować Hrubieszów kilkakrotnie. Sowieci ponieśli jednak bardzo wysokie straty. Szacuje się, że stracili około tysiąca ludzi. 3 Dywizja Piechoty była jednak wyczerpana. Zluzowały ją II batalion 4 pułku Strzelców Podhalańskich oraz Brygadę Kozaków Dońskich, którzy walczyli po polskiej stronie. W nocy z 14 na 15 sierpnia Sowieci zaatakowali kilkukrotnie myśląc, że wykorzystają przeszeregowanie polskich jednostek. Przeciwko Podhalańczykom i Kozakom wystąpili również miejscowi komuniści. Wówczas polskie jednostki wycofały się z miasta pod naporem wroga. Komuniści szybko opanowali Hrubieszów ponownie.

Druga bitwa o Hrubieszów 20 VIII – 6 IX.

Już 17 sierpnia polskie dowództwo wydało rozkaz odbicia miasta. Od 20 sierpnia Hrubieszów kilkakrotnie był zajmowany przez każdą ze stron. I tak odbity przez II i III batalion 4 pułk piechoty Legionów majora Floriana Smykala, został następnego dnia opanowany przez rosyjską 24 Dywizję Strzelców. 24 sierpnia Polacy raz jeszcze zdobyli miasto i pod koniec miesiąca zawzięcie odpierali ataki bolszewickie zasypując wroga pociskami z broni maszynowej. Gdy musieli opuścić swoje pozycje kontratakowali 1 września. Podczas ataku natknęli się na uderzenie okrążające sowieckiej kawalerii. Doszło do walki na krótki dystans. Polacy bronili się bagnetami i grantami. Gdyby nie odsiecz 24 pułku piechoty doszłoby do zupełnej katastrofy. Walki przedłużały się. Wreszcie polskie dowództwo postanowiło rozprawić się finalnie z wojskiem Budionnego w rejonie Hrubieszowa. Zgromadzone duże siły nie starły się jednak z wrogiem, którzy szybko opuścił miasto wykrwawiony wcześniejszymi walkami. 6 września Wojsko Polskie zajęło pusty i zniszczony Hrubieszów.

Skip to content