Kartka z kalendarza. 7 VIII 1944 – Niemcy wywalczyli oś komunikacyjną w Warszawie

Podziel się tym wpisem:

Po sukcesach pierwszych dni walczące w Warszawie oddziały powstańcze znalazły się w defensywie. Niemcy z dużą determinacją starali się o utworzenie korytarza komunikacyjnego, który pozwoliłby im na skuteczne dowożenie zaopatrzenia do poszczególnych jednostek, udrożnił komunikację między ich oddziałami i wreszcie pozwolił na szybsze zduszenie powstania. Niemcom udało się dokonać tego dopiero 7 VIII. W dzisiejszej Kartce z kalendarza przypominamy o wydarzeniach z Warszawy z tego dnia.

Sukcesy Niemców  

Niemcom udało się dokonać wyłomu w pozycjach wojsk powstańczych. Utworzony przez nich „korytarz” był osią komunikacyjną o następującym kształcie: Wola – Ogród Saski – Krakowskie Przedmieście – most Kierbedzia. Sukces uświetnili zmasowanym ostrzałem artyleryjskim Starego Miasta co wywołało panikę w tej części stolicy. Tego dnia trwały wciąż mordy na ludności cywilnej Woli w czym brylowali ludzie Reinefartha. Mordowano cywili z dużym

Rozdzielni

Dla sił polskich utworzenie niemieckiego „korytarza” było dużym problemem. Od tej chwili oddziały powstańcze musiały walczyć w rozdzieleniu. Jednostki polskie dzieli się od 7 VIII na walczące w Śródmieściu, na Mokotowie i na Starym Mieście, które wciąż pozostawało w łączności z Żoliborzem i Kampinosem. AK stara się upowszechniać wiedzę o niemieckich zbrodniach na Woli wśród naszych sojuszników. Skutek wieści o mordach niemieckich jest umiarkowany. Alianci decydują się wydać zgodę na loty z zaopatrzeniem do Warszawy, ale tylko w ograniczonym zakresie i tylko polskim załogom. Polskie kontrataki w rejonie placu Mirowskiego nie przyniosły spodziewanych rezultatów. Wciąż trwały naloty niemieckie. Luftwaffe nie niepokojona przez lotnictwo sowieckie kontynuowała naloty na pozycje Polaków. W bombardowaniach i ostrzale artyleryjskim najbardziej cierpiała ludność cywilna.

Skip to content