Obrona małej polskiej placówki wojskowej na Westerplatte przed zmasowanym atakiem III Rzeszy przeszła do historii i polskiej martyrologii narodowej.
Do ataku na polską placówkę przystąpiły jednostki Wehrmachtu i SS, Luftwaffe i potężny pancernik Schleswig-Holstein. Polskiej placówki w założeniu miało strzec osiemdziesięciu ośmiu żołnierzy. Przed wybuchem wojny udało się potajemnie przed Niemcami zwiększyć załogę do stu osiemdziesięciu dwóch żołnierzy.
Uzbrojenie Polaków
Uzbrojenie strony polskiej to cztery moździerze kalibru ponad osiemdziesięciu milimetrów, dwa działka przeciwpancerne kalibru trzydziestu siedmiu milimetrów i jedno działo piechoty kalibry siedemdziesięciu pięciu milimetrów.
Ponadto Polacy dysponowali osiemnastoma ciężkimi karabinami maszynowymi, siedemnastoma ręcznymi karabinami maszynowymi i ośmioma lekkimi karabinami maszynowymi. Zgromadzone przez stronę polską zapasy żywności mogły wystarczyć na miesiąc, mimo że placówka w założeniu miała się bronić tylko sześć godzin. Ze względu na dobre przygotowanie logistyczne umożliwiające długotrwałą obronę część obrońców nawet 7 IX nie chciała się zgodzić na kapitulację.
Walki
Atak niemiecki nastąpił 1 IX o godzinie 4.45. Z głównej artylerii pancernika Schleswig-Holstein nastąpiła prawdziwa kanonada. Po niej nastąpiły szturmy piechoty. Wszystkie ataki skutecznie odparto. Drugiego września rozpoczął się potężny nalot bombowców Ju-87, który miał złamać morale polskich obrońców. Sztukasy atakowały prawie godzinę. Sześćdziesiąt maszyn atakowało cały czas, jednak bez efektu w postaci kapitulacji Polaków. Niemcy starali się wybadać poszczególne elementy obrony Polaków. Atakowali punktowo. Czwartego września Niemcy ostrzeliwali Westerplatte z dwóch okrętów torpedowych zlokalizowanych na Zatoce Gdańskiej. Szóstego podejmowali próby podpalenia lasu wokół polskich umocnień, ale bezskutecznie. Siódmego, z rana, obrońcy padli ofiarą potężnej kanonady i szturmów niemieckiej piechoty. Sucharski po godzinie 10.00 poddał placówkę Niemcom.
Wobec braku jakichkolwiek nadziei na zwycięstwo mjr Henryk Sucharski zdecydował o poddaniu placówki 7 IX 1939 r.. W niemieckiej propagandzie walki o Westerplatte zostały nazwane „Małym Verdun”, co miało z jednej strony obrazować ich upór w próbach zdobycia placówki i determinację do jej obrony przez Polaków.