Ałmaz-Antiej z ofensywną na rynek cywilny

Autor: Dr Aleksander Olech
Podziel się tym wpisem:

Rosyjski koncern zbrojeniowy specjalizujący się w broni rakietowej, w tym w produkcji jednych z najlepszych na świecie systemów i kompleksów obrony przeciwlotniczej, takich jak: system obrony powietrznej S-500 Prometey, system rakietowy obrony powietrznej S-400 Triumph, system obrony powietrznej Buk-M3 oraz Tor-M2, będzie rozwijał się także na rynku cywilnym.

Początkowo koncern, a także jego udziały w innych przedsiębiorstwach, były tylko skoncentrowane na produkcji wyrobów wojskowych. Od niedawna zmieniła się polityka organizacji, a głównym celem stała się dywersyfikacja. Ałmaz-Antiej dostrzega szansę na zbyt swoich produktów na rynku cywilnym. Wszystko zaczęło się już kilka lat temu od sprzętu meteorologicznego, zarządzania ruchem lotniczym, łączności oraz telewizji cyfrowej.

Obecnie organizacja zidentyfikowała sześć obszarów cywilnych, w których będzie działać: transport, sektor paliwowo-energetyczny, medycyna, telekomunikacja, budownictwo i usługi komunalne. Obecnie priorytetem jest wsparcie przemysłu paliwo-energetycznego. Rosyjski koncern zbrojeniowy rozwijając swoją cywilną sferę, będzie tworzył urządzenia do wydobycia węglowodorów, do przesyłania oraz przetwarzania ropy i gazu, a także rozwoju obecnej infrastruktury wydobywczej w Rosji.

Otwarte ramiona Rosji

Ałmaz-Antiej jest otwarty na współpracę z osobami fizycznymi i firmami zagranicznymi. Podkreśla, że chętnie zainwestuje własne środki, o ile przyszły partner będzie posiadać coś do zaoferowania tj.: patent, dokumentację projektową, know-how itp. W zeszłym miesiącu ruszył projekt cywilny z turecką organizacją, który będzie obejmował sortowanie surowców wtórnych. Jednocześnie rosyjski koncern zaprasza inne państwa do współpracy, zwłaszcza z Unii Europejskiej.

Warto zwrócić uwagę, że największym rosyjskim partnerem koncernu zbrojeniowego jest nie kto inny jak Gazprom. Wydaje się, że Ałmaz-Antiej przeciera szlak i daje wyraźny sygnał innym przedstawicielom przemysłu zbrojeniowego. Technologie, fundusze i zaplecze organizacyjne można wykorzystywać nie tylko do tworzenia systemów militarnych, ale też w sektorze cywilnym. Teraz należy poczekać na reakcję innych państw, gdyż w USA, Francji, Turcji takie działania gdzie przemysły zbrojeniowe angażują się na rynku cywilnym, już mają miejsce. Czyżby czas na Polskę i kraje Trójmorza?

Autor jest ekspertem Portalu i Fundacji Trójmorze, a także Dyrektorem Programu Bezpieczeństwa Europejskiego w Instytucie Nowej Europy. Obecnie wykładowca na Baltic Defence College. Specjalizuje się w tematyce zagrożeń dla bezpieczeństwa międzynarodowego.

Skip to content