Dołączenie do Trójmorza, pomoc gospodarcza, perspektywa członkostwa w UE. Co Polska może zaoferować Mołdawii?

Autor: Oleksandr Szewczenko
Podziel się tym wpisem:

Sierpniowa wizyta prezydenta Andrzeja Dudy w Mołdawii była nowym impulsem w stosunkach obu państw i otworzyła obiecującą agendę w ich relacjach. Polski prezydent zaoferował nowym władzom Mołdawii wszechstronną pomoc w integracji tego państwa ze strukturami europejskimi, także Trójmorzem

Wizyta była odpowiedzią na pobyt prezydent Mai Sandu w Warszawie w czerwcu tego roku. Tym samym władze obu państw nawiązały mocne relacje dwustronne, które mogą przekształcić się w intensywną współpracę. O ile jednak w niektórych dziedzinach Polska naprawdę może okazać mocne wsparcie i pomoc Mołdawii, to w innych te możliwości są dość ograniczone.

Ograniczone możliwości

Z tego punktu widzenia, niektóre zapewnienia Andrzeja Dudy wyglądają zbyt optymistycznie. Chodzi tu przede wszystkim o propozycję pomocy w reformach wewnętrznych w Mołdawii. Mołdawską stronę zapewniano, że Polska jest gotowa pomóc w reformach rolnictwa, bezpieczeństwa, edukacji oraz systemu praworządności1. Nie jest jednak jasne, jak ta pomoc ma wyglądać w praktyce.

Warszawa od kilku lat wspiera Kiszyniów w ramach programu „Polska pomoc” (Polish aid)2, w trakcie pandemii była sowiecka republika otrzymała też sprzęt medyczny3. Jednak sama pomoc materialna, nawet skierowana na reformowanie kraju, jest krokiem dość ryzykownym i nie dającym gwarancji sukcesu. Jako negatywny przykład podobnej współpracy można wskazać Ukrainę, która od wielu lat uczestniczy w różnych programach i umowach ze strukturami unijnymi i MFW, w ramach których otrzymuje różnego rodzaju pomoc materialną pod warunkiem wewnętrznego reformowania. W praktyce jednak, reformy te albo są bardzo powolne, albo nieskuteczne, albo w ogóle się nie zaczynają.

Mołdawia pod tym względem jest w sytuacji podobnej do Ukrainy4, dlatego walka z korupcją, reforma sądownictwa i struktur państwowych są możliwe tylko, jeśli jest na to wystarczające zdecydowanie i chęć u obecnego rządu. Niestety, jak pokazuje przykład Ukrainy, deklarowanie o chęci integracji ze strukturami europejskimi nie zawsze oznacza gotowość władz prowadzić głębokie i radykalne reformy wewnątrz kraju. Dlatego możliwości Polski w jakiejkolwiek pomocy w reformowaniu Mołdawii są bardzo ograniczone i sama w sobie taka pomoc zawiera pewne ryzyko.

Bliska współpraca z Trójmorzem?

Obiecująco natomiast wygląda kwestia dołączenia Mołdawii do Trójmorza. Andrzej Duda był niezwykle zdecydowany mówiąc o tym. – Moim marzeniem jest, aby Mołdawia stała się nie tylko partnerem Trójmorza, bo mam nadzieję, że partnerem Trójmorza będzie, ale chciałbym, żeby stała się członkiem wspólnoty Trójmorza – stwierdził dodając, że członkami formatu są państwa UE5. Tym niemniej, podobnego zapewnienia nie otrzymała nawet Ukraina, która już ponad dwa lata ubiega się o dołączenie do Inicjatywy. Jedyne, co otrzymał ukraiński prezydent Wołodymyr Zełeński, to omówienie perspektywy współpracy Ukrainy z Trójmorzem i uznanie chęci Ukrainy do dołączenia do projektu.

W przypadku Mołdawii natomiast Andrzej Duda sam wprost podkreślił swoją wizję Mołdawii jako obszaru Trójmorza. To może być odebrane jako gest gotowości aktywnej współpracy Inicjatywy z Mołdawią, nawet jeśli państwo to nie będzie jej członkiem. Nie można wykluczać, że swoistym promotorem tej kooperacji jest Rumunia, która tradycyjnie interesuje się integracją z Mołdawią na wielu polach.

Tak czy inaczej, mołdawskie władze na pewno będą szukać możliwości, by skorzystać na tym zainteresowaniu (zwłaszcza ze strony Polski), bo tego typu współprac może być przydatna w odbudowaniu infrastruktury państwa.

Problemy i możliwości

Problemem (podobnie jak w przypadku Ukrainy) pozostaje format wspólnych działań, ponieważ od momentu powstania Trójmorze funkcjonuje w pierwotnym składzie, który obejmuje 12 państw członkowskich oraz USA i Niemcy w roli obserwatorów. Odkąd Inicjatywa powstała, żadne inne państwo oficjalnie nie zaczęło szczególnej z nią współpracy, a format takowej na razie nie istnieje.

Z drugiej strony, wypracowanie takiego układu dla Mołdawii może być łatwiejsze niż w przypadku Ukrainy, ponieważ Kijów ma napięte stosunki z Węgrami, które nawet blokują prace komisji Ukraina−NATO. Mołdawia nie ma podobnych spięć z żadnym państwem trójmorskiej dwunastki, dlatego wypracowanie formatu współpracy z tym państwem może być łatwiejsze.

Jasne interesy Warszawy

Będąc w Kiszyniowie, Andrzej Duda niejednokrotnie podkreślił gotowość Polski do wsparcia Mołdawii na jej drodze do Unii Europejskiej. – Będziemy czynili wszystko, żeby Mołdawia mogła jak najszybciej wstąpić do Unii Europejskiej; jesteśmy zwolennikami polityki „otwartych drzwi” w UE – oświadczył6.

W praktyce jednak, nawet jeśli reformy wewnętrzne w Mołdawii pójdą w wyjątkowo szybkim tempie, pozostaje problem Naddniestrza. Mołdawia nie kontroluje ponad 12 proc. własnego terytorium, na którym na stale przebywa kilkutysięczna grupa rosyjskich wojsk i gdzie w każdej chwili może zostać wznowiona wojna podgrzewana i wspierana przez Rosję. W takich warunkach przystąpienie Mołdawii do UE wygląda nieprawdopodobnie, nawet pomijając gospodarcze trudności tego państwa. Dlatego słowa Andrzeja Dudy warto traktować jako wyraz mocnego wsparcia kierunku, w którym idzie nowa, proeuropejska mołdawska władza, ale nie jako deklarację określonej perspektywy członkostwa Mołdawii w UE.

Interes Polski w stosunku do Mołdawii jest jasny i podobny do interesu w stosunku do innych państw Europy Wschodniej. Warszawa jest zainteresowana zminimalizowaniem rosyjskich wpływów w tym regionie, dlatego wspiera demokratyczne i proeuropejskie siły państw Europy Wschodniej. Andrzej Duda jest konsekwentny w obronie tego oczywistego interesu. Jednak wpływ i możliwości Polski są dość ograniczone.

Tak czy inaczej, los Mołdawii zależy przede wszystkim od mołdawskiego rządu i kluczowe decyzje o przyszłości tego kraju będą podejmowane w Kiszyniowie.

Autor jest ukraińskim politologiem, ekspertem Europejskiego Centrum Projektów Pozarządowych.https://trimarium.pl/podcast-wybory-w-moldawii-jakub-maciejewski-podzialy-polityczne-w-tym-kraju-maja-tez-podloze-kulturowo-cywilizacyjne/embed/#?secret=1FqZdAgR5n


[1] Польша готова помочь с реформами в Молдове. О чём говорили Анджей Дуда и Наталья Гаврилица – https://nokta.md/foto-polsha-gotova-pomoch-s-reformami-v-moldove-o-chem-govorili-andzhej-duda-i-natalya-gavrilitsa/

[2] https://www.gov.pl/web/polskapomoc/moldawia3

[3] Польша готова помочь с реформами в Молдове. О чём говорили Анджей Дуда и Наталья Гаврилица – https://nokta.md/foto-polsha-gotova-pomoch-s-reformami-v-moldove-o-chem-govorili-andzhej-duda-i-natalya-gavrilitsa/

[4] W Indeksie percepcji korupcji za 2020 rok, przygotowanym przez Transparency International, Mołdawia jest lepsza niż Ukraina tylko o jeden punkt, ale znajduje się poniżej takich państw jak np. Białoruś czy Kazachstan. Cały ranking znajduje się tutaj − https://www.transparency.org/en/cpi/2020/index/nzl#

[5] Prezydent: ”Moim marzeniem jest, aby Mołdawia stała się członkiem wspólnoty Trójmorza − https://dorzeczy.pl/swiat/196469/wizyta-andrzeja-dudy-w-moldawii-prezydent-mowil-o-trojmorzu.html

[6] Duda: „Będziemy czynili wszystko, żeby Mołdawia mogła jak najszybciej przystąpić do UE” – https://www.tvp.info/55564441/duda-bedziemy-czynili-wszystko-zeby-moldawia-mogla-jak-najszybciej-przystapic-do-ue

Fot. Marek Borawski/Kancelaria Prezydenta

Skip to content