W japońskiej polityce przełom lata i jesieni rozpoczął się od decyzji oznaczającej istotną zmianę. 3 września urzędujący premier Yoshihide Suga zadeklarował, że nie będzie startował w wyborach na przewodniczącego Partii Liberalno-Demokratycznej (LDP) rozpisanych na 29 dzień tego samego miesiąca. W praktyce decyzja ta oznacza złożenie przez Sugę urzędu, który objął zaledwie rok wcześniej, 16 września 2020 roku.
Choć najostrzejsza krytyka pod adresem urzędującego premiera dotyczyła decyzji rządu związanych z pandemią i igrzyskami olimpijskimi, bliższe przyjrzenie się zarówno faktom, jak i narracji medialnej, sugeruje większy udział przyczyn politycznych takiego biegu rzeczy.
Następca premiera Abe
Dojście Yoshihide Sugi do władzy we wrześniu 2020 roku wiązało się z dużymi nadziejami społeczeństwa japońskiego. Nowy premier cieszył się opinią „pracusia z Północy”, który swoją karierę zawdzięczał wyłącznie ciężkiej pracy. W przeciwieństwie do szeregu wysoko postawionych japońskich polityków nie wywodził się z rodziny politycznych magnatów1. O ile, przykładowo, wpływy polityczne rodzin urzędujących wcześniej premierów Shinzō Abe czy Jun’ichirō Koizumiego sięgają jeszcze okresu przedwojennego, to rodzina Sugi utrzymywała się z uprawy truskawek. Co więcej, na stanowisko prezesa rady ministrów wstąpił on jako najbliższy współpracownik najdłużej utrzymującego się w historii Japonii premiera Abe, pełniąc w latach 2012-2020 funkcję sekretarza generalnego gabinetu. Wszystko to zapewniło mu bezpośrednio po utworzeniu rządu we wrześniu 2020 roku spektakularne poparcie na poziomie 65%, co plasuje go w pierwszej trójce wśród dziewięciu premierów Japonii ostatniego dwudziestolecia2. W obliczu takich notowań błyskawiczny i niemalże stały spadek poparcia społecznego do 26% w sierpniu 20213 zasługuje na wyjaśnienie, nawet jeśli wziąć pod uwagę to, że aż siedem spośród tych dziewięciu gabinetów przetrwało jedynie około roku.
Krytyka
Suga objął stanowisko premiera w momencie, gdy Japonia mierzyła się z dwoma dużymi i powiązanymi ze sobą problemami. Pierwszym była pandemia COVID-19, drugim igrzyska olimpijskie w Tokio, początkowo zaplanowane na przełom lipca i sierpnia 2020, następnie przełożone o rok. Przeprowadzenie igrzysk spotkało się z silnym sprzeciwem społeczeństwa japońskiego, które od stycznia 2021 malało z poziomu około 70% i zatrzymało się w sierpniu na 55%4. Główną przyczyną takich odczuć społecznych była pandemia. Mimo że w Japonii w czasie igrzysk odnotowano niski przyrost zachorowań, z tygodniową średnią ok. 1500 przypadków, w społeczeństwie wyraźnie dało się zauważyć tendencje izolacjonistyczne. Zjawisko to nie powinno zresztą dziwić nie tylko w kontekście realnego zagrożenia związanego z pandemią, ale także historycznie odnotowanych okresów izolacji od reszty świata, z najbardziej charakterystycznym okresem około dwustu lat niemal całkowitego zamknięcia kraju w okresie Edo (1603-1868). A to właśnie nieskuteczna polityka związana z opanowaniem epidemii ma bowiem, wedługg głosów krytycznych, leżeć u źródeł spadku poparcia. Rządowi Sugi zarzucano zbyt długi proces decyzyjny i chaos podczas wprowadzania programu szczepień, dopuszczenie do zwiększenia liczby zakażeń, brak jasnych wytycznych dotyczących hospitalizacji osób lżej przechodzących COVID, wreszcie brak przygotowania służby zdrowia na falę, której szczyt przypadł na koniec sierpnia 20215.
Zarzuty a fakty
Choć jednak powyższe zarzuty są dość ciężkie, ich weryfikacja ze stanem faktycznym może budzić szereg wątpliwości. Przede wszystkim igrzyska okazały się sukcesem Japonii. Zostały przeprowadzone w sposób sprawny i bezpieczny, z dbałością zarówno o minimalizację strat wynikających z ich przełożenia, jak też ryzyka wzrostu zachorowań. Co jednak najważniejsze z punktu widzenia poparcia społecznego, igrzyska te były olbrzymim sukcesem kadry narodowej Japonii. Zajęła ona 3. miejsce w klasyfikacji medalowej, odnotowując najlepszy wynik w historii swoich startów, zarówno pod względem liczby zdobytych miejsc na podium, jak również złotych medali. A to ten czynnik, jak podnoszą eksperci, jest absolutnie dominujący jeśli chodzi o społeczne poparcie dla igrzysk6. Dowodzi tego także poziom zadowolenia z ich przeprowadzenia wyrażony post factum i sięgający 64%7. Wreszcie wzrost zachorowań, jaki odnotowano w Japonii w czasie igrzysk i bezpośrednio po nich, ani nie był z nimi związany, ani nie był nawet częściowo tak groźny jak pandemia w innych krajach rozwiniętych. Są dobre powody by twierdzić, że Japonia wyjątkowo sprawnie poradziła sobie z epidemią. Po pierwsze wskazują na to dane oficjalne. Do 20 września Japonia odnotowała 13 278 zachorowań, w tym 136 ofiar śmiertelnych, w przeliczeniu na milion mieszkańców. Dla konkurencyjnych demokratycznych gospodarek USA i Niemiec liczby te wynoszą odpowiednio 128 691; 2075 oraz 49 362; 1 1138. Po drugie podobnie korzystnie przedstawiają się dla Japonii szacunkowe wyniki faktycznych zgonów, nie zawsze ujętych w oficjalnych danych. W najgorszym pod względem zgonów miesiącu pandemii zmarło w Japonii o 5% więcej osób, niż wynikałoby to z szacowanej liczby zgonów przy braku pandemii. W wypadku USA i Niemiec liczby te wynoszą 48% i 38%9. Trudno także wskazać poważne uchybienia w realizacji programu szczepień. Choć sam proces decyzyjny trwał długo i szczepienia w Japonii ruszyły dynamicznie dopiero na przełomie kwietnia i maja, to obecnie w pełni zaszczepione jest około 55% społeczeństwa, przy czym tempo szczepień, w przeciwieństwie do krajów zachodnich, nie zwalnia. Warto też zwrócić uwagę, że nie tylko długi proces decyzyjny jest stałą i znaną cechą japońskiego społeczeństwa, zwłaszcza w dobie tak dynamicznych zmian jak te związane z pandemią10, ale też program szczepień został na tyle dobrze oceniony przez społeczeństwo i samo LDP, że odpowiedzialny za niego minister, Tarō Kōno, jest obecnie najpoważniejszym kandydatem do objęcia stanowiska premiera11. Nie ma także powodów by twierdzić, że Suga naraził się tej części społeczeństwa, która oczekiwała ścisłej izolacji kraju z uwagi na pandemię. W wyniku bardzo konsekwentnych ograniczeń liczba osób odwiedzających Japonię z zagranicy w sierpniu 2021 roku była o 99% niższa niż w analogicznym okresie w roku ubiegłym12. Wreszcie najnowsze dane pokazują odbicie malejącego w ostatnim czasie eksportu japońskiego, szczególnie ważnego dla całej gospodarki13.
Jeśli chodzi o inne aspekty polityki rządu Sugi ponownie można wskazać szereg kroków umacniających światową pozycję Japonii. W grudniu 2020 roku rząd ogłosił Strategię Zielonego Wzrostu, w ramach której nie tylko przedstawia projekt osiągnięcia neutralności węglowej do 2050 roku, ale dodatkowo widzi w nim Japonię na pozycji światowego lidera owych zmian14. Suga prowadził także skuteczną politykę umacniania związków ze Stanami Zjednoczonymi, najważniejszym sojusznikiem Japonii w zakresie polityki wobec Chin, będąc pierwszym zagranicznym przywódcą odwiedzającym prezydenta Bidena15. Warto wreszcie na końcu zwrócić uwagę, że ocena rocznych rządów Sugi rozłożyła się równo, z 40% badanych oceniającymi je pozytywnie i 40% negatywnie16. Pozostaje jednak pytanie, jak w obliczu powyższych faktów wytłumaczyć tak niskie poparcie i odejście premiera po zaledwie roku sprawowania władzy.
Utrata poparcia w partii
Argumenty bardziej przekonujące niż wspomniane zarzuty mają swoje źródło w decyzjach politycznych samego LDP. Według jednego z nich Suga był liderem partii, którego poświęcenie było konieczne dla utrzymania poparcia LDP17, zwłaszcza po przegranych pod koniec sierpnia 2021 przez kandydata wspieranego przez tę partię wyborach na prezydenta Yokohamy, drugiego co do wielkości miasta w Japonii. Suga rzeczywiście zdecydował się objąć rządy w okresie, w którym niezwykle trudno było politykowi utrzymać poparcie. Pandemia, trwająca wówczas już sześć miesięcy, hamowała rozwój gospodarczy, bezrobocie w Japonii rosło od początku 2020 roku18, a przełożone igrzyska olimpijskie generowały mniejszy od zaplanowanego zysk przy jednoczesnym braku poparcia społecznego.
Biorąc pod uwagę wszystkie te argumenty, hipoteza, że faktyczną przyczyną odejścia Sugi była utrata poparcia we własnej partii, być może zakładana z góry przez jej członków, zyskuje na wiarygodności. Ten tok rozumowania potwierdza bowiem wgląd w to, jaką opinię o rządach Sugi kształtował największy w Japonii dziennik Yomiuri. O ile bowiem krytyka rządów LDP w centrolewicowych i lewicowych gazetach jak Mainichi czy Asahi dziwić nie powinna, to Yomiuri, będące dziennikiem umiarkowanie konserwatywnym, jest powszechnie uznawane za gazetę prorządową, co w praktyce oznacza stałe wsparcie LDP. Tymczasem Yomiuri nie tylko donosiło wprost o braku poparcia dla Sugi w partii19, ale oprócz zarzutów dotyczących walki z pandemią sporo miejsca poświęciło zarzutom natury politycznej płynącym z wewnątrz LDP. Sprawa zasadnicza dotyczyła następujących niemal od razu po sobie wyborów na przewodniczącego LDP (koniec września) oraz wyborów parlamentarnych (koniec października). W obliczu niskiego poparcia w interesie Sugi było przedterminowe rozwiązanie izby niższej parlamentu. Wówczas wybory musiałyby odbyć się w przeciągu czterdziestu dni. Tak krótki czas w praktyce uniemożliwiłby zorganizowanie wyborów w LDP, wyłonienie nowego kandydata na premiera i utworzenie przez niego rządu20. Tym samym jedynym racjonalnie możliwym wyjściem byłaby reelekcja Sugi. To jednak wywołało ostrą krytykę. Z jednej strony zostało to nazwane wprost jako próba przedłużenia życia politycznego Sugi, z drugiej – jako próba załatwienia kwestii personalnych poprzez stworzenie presji czasowej21.Ruch ten wiązałby się bowiem z odsunięciem od władzy przynajmniej czterech wysoko postawionych członków LDP, w tym pełniącego od pięciu lat funkcję sekretarza generalnego partii Toshihiro Nikaia. W obliczu tej fali krytyki Suga zrezygnował z zapowiadanego startu w wyborach na jej przewodniczącego.
Najbliższe tygodnie
Wybory na nowego przewodniczącego LDP, a w obliczu olbrzymiej przewagi tej partii także nowego premiera, odbędą się 29 września. Decyzje nowego przywódcy Japonii pozwolą zweryfikować, na ile zasadnicza polityka Sugi będzie kontynuowana, a tym samym czy jego wymiana była podyktowana względami politycznymi, czy też Japonię czekają poważniejsze przemiany. Sygnałów takich zmian, zwłaszcza w obliczu wyzwań w postaci polityki wobec Chin i globalnego ocieplenia, trudno się jednak doszukać.
Autor jest wykładowcą Katedry Lingwistyki Formalnej Uniwersytetu Warszawskiego. Wśród tematów jego zainteresowań naukowych są japońskie społeczeństwo i polityka.
Tekst pierwotnie ukazał się na witrynie internetowej Europejskiego Centrum Projektów Pozarządowych.
Fot. Prime Minister’s Office of Japan/Facebook
Przypisy:
[1] https://www.japantimes.co.jp/news/2020/06/06/national/media-national/political-dynasties-government/
[2] https://www.asahi.com/articles/ASN9L774JN9LUTFK00P.html
[3] https://mainichi.jp/articles/20210828/k00/00m/010/251000c
[4] https://www.asahi.com/articles/ASP814JWRP81ULEI006.html
[5] https://www.yomiuri.co.jp/column/naruhodo/20210820-OYT8T50015/
[6] https://apnews.com/article/2020-tokyo-olympics-japan-ioc-nbc-yoshihide-suga-1e2d503476888822c7429e351a0425a8
[7] https://www.yomiuri.co.jp/election/yoron-chosa/20210809-OYT1T50143/
[8] https://www.worldometers.info/coronavirus/
[9] https://www.economist.com/graphic-detail/coronavirus-excess-deaths-tracker.
[10] https://www.japantimes.co.jp/community/2021/05/03/general/downside-decision-making-practices-japan/
[11] https://mainichi.jp/english/articles/20210918/p2g/00m/0na/025000c
[12] https://mainichi.jp/english/articles/20210915/p2g/00m/0na/058000c
[13] https://mainichi.jp/english/articles/20210916/p2g/00m/0bu/024000c?fbclid=IwAR3vWM0vtiRSP02Nz62WbBjyP8GE94FteIT4WmT3WIEWNfGjPJ5C7p5a7Y4
[14] https://www.meti.go.jp/english/press/2021/0618_002.html
[15] https://www.reuters.com/world/asia-pacific/japans-ruling-party-execs-meet-pm-suga-struggles-ahead-election-2021-09-03/
[16] https://mainichi.jp/english/articles/20210920/p2a/00m/0na/007000c?fbclid=IwAR11z-24Aoi0rEuZW8PzkK11VEsScLJ1T4KZiXZvrcvig14Cb0uuSAxAfTE
[17] https://www.washingtonpost.com/business/suga-calls-time-on-a-truly-miserable-year-running-japan/2021/09/03/ead4dff0-0c98-11ec-a7c8-61bb7b3bf628_story.html
[18] https://www.jil.go.jp/kokunai/statistics/covid-19/c06.html
[19] https://www.yomiuri.co.jp/column/politics03/20210909-OYT8T50055/, https://www.yomiuri.co.jp/politics/20210903-OYT1T50443/
[20] https://www.yomiuri.co.jp/politics/20210903-OYT1T50079/
[21] https://www.yomiuri.co.jp/politics/20210901-OYT1T50461/