Sensacyjny zwycięzca prawyborów, bezpartyjny konserwatysta Peter Marki-Zay, będzie wspólnym kandydatem opozycji w wyborach parlamentarnych na Węgrzech.
Głosowanie odbędzie się wiosną przyszłego roku, ale już teraz Krajowa Komisja Prawyborcza poinformowała kto będzie kandydatem na premiera, jeśli opozycja wygra wybory. Marki-Zay zdobył 56,7 proc. głosów, pokonując kandydatkę lewicy Klarę Dobrev.
Nieoczekiwany zwycięzca
Jeszcze do niedawna murowanym przeciwnikiem Orbána był burmistrz Budapesztu Gergely Karácsony. To on, odbiwszy przedtem stolicę z rąk rządzącego Fideszu, miał ostatecznie pokonać Victora Orbána. Karácsony jest politykiem liberalnym, nowoczesnym i proeuropejskim. Jednak w październiku, ten 45-letni socjolog i wykładowca akademicki, wycofał się z walki o przywództwo w szeregach opozycji.
Peter Marki-Zay jest burmistrzem miasta Hódmezővásárhely. Jest konserwatystą, jak mówi rozczarowanym rządami Orbána, chrześcijaninem, ojcem siedmiorga dzieci. Zna pięć języków obcych i przewodzi założonemu przez siebie Ruchowi Wspólnych Węgier. – Możemy zwyciężyć tylko wspólnie. Nikt nie może złamać jedności opozycji – powiedział komentując swój prawyborczy triumf.
Jego program to walka z korupcją, zmiany w konstytucji czy polepszenie sytuacji mniejszości Romów. Przywódca opozycji będzie reprezentował aż sześć partii opozycyjnych. Są to: Węgierska Partia Socjalistyczna (MSZP), Jobbik, ekologiczna partia Polityka Może Być Inna, liberalne Momentum, Koalicja Demokratyczna (KD) oraz liberalno-ekologiczny Dialog.