Inicjatywa Trójmorza nabiera rozpędu. Zacieśnia się współpraca polityczna i gospodarcza w regionie.
Zeszły tydzień był niezwykle ważny dla Trójmorza w kontekście szczytu w Sofii, podtrzymania silnego poparcia ze strony USA oraz podpisania tzw. Deklaracji Lubelskiej. Wszystkie te wydarzenia pozwalają optymistycznie spojrzeć w przyszłość.
Infrastruktura przede wszystkim
Szczyt w Sofii, połączony z Forum Biznesowym, zaowocował wspólną deklaracją przedstawicieli 12 państw regionu. To duży sukces. Zwykle trudno o jednolite stanowisko państw, które realizują odmienne cele na rożnych płaszczyznach.
Przede wszystkim istotne jest, iż agenda Trójmorza będzie realizowana w ramach polityki Unii Europejskiej. Ucina to spekulacje o konkurencyjności projektu wobec UE lub sprzecznych celach Zachodu i Europy Środkowej.
Dobrze, że na plan pierwszy wysuwa się zapóźnienie infrastrukturalne, które mimo wysiłków wszystkich stron, wciąż oceniane jest na 50 proc. na osi Północ-Południe. Zmienia to optykę strategiczną w zakresie unijnych priorytetów skoncentrowaną zwykle na kierunku Wschód-Zachód.
W tym celu powstają nowe sieci biznesowe, angażujące instytucje, inwestorów oraz rozmaite struktury państw członkowskich. Z pewnością zaowocuje to w najbliższej przyszłości.
Biden deklaruje „niezawodne partnerstwo”
Optymizmem napawa także fakt silnego poparcia obecnej administracji Stanów Zjednoczonych dla Trójmorza, choć postawienie na Berlin, jako głównego sojusznika Waszyngtonu w Europie, może budzić pewne obawy.
– Wśród członków tej grupy istnieje niesamowity potencjał zwiększenia współpracy i więzi, co wzmocni bezpieczeństwo i dobrobyt w regionie i, mówiąc bez ogródek, przyniesie korzyści całemu światu. Stany Zjednoczone będą waszym niezawodnym partnerem – oświadczył prezydent USA Joe Biden.
Deklaracja szefów MSZ Trójkąta Lubelskiego
Z kolei deklaracja w ramach Trójkąta Lubelskiego, uzgodniona między Polską, Litwą a Ukrainą, otwiera nowe ramy integracyjne dla Europy, dotyczy bowiem nie tylko wymienionych krajów, lecz także zorientowanych coraz bardziej proeuropejsko: Mołdawii czy Gruzji.
Polska będzie tutaj odgrywała ważną rolę w integracji ww. państw z UE w zakresie współpracy dotyczącej bezpieczeństwa i obronności, w tym cyberbezpieczeństwa, polityki energetycznej, gospodarki, kultury czy dialogu.
Przed nami czas wielkich inwestycji, transformacji energetycznej i wychodzenia z kryzysu po pandemii Covid-19. Wymaga to wielkiego wysiłku i ponadnarodowej współpracy. Zawsze lepiej robić to w grupie przyjaciół niż samodzielnie.
Fot. Bulgarian News Agency (BTA)/3SI