Wojna nowej generacji w wydaniu białoruskim?

Autor: Patryk Reśkiewicz
Podziel się tym wpisem:

Od kilku tygodni wzdłuż wschodnich rubieży Sojuszu Północnoatlantyckiego, Białoruś przeprowadza wielowymiarową operację, definiowaną przez Zachód mianem wojny hybrydowej. W istocie posługiwanie się terminem „hybrydowość” budzi wiele wątpliwości co do jego realnego zastosowania w rosyjskiej i co za tym idzie również w białoruskiej myśli strategicznej.

Zachodni analitycy, posługując się paradygmatem „hybrydowości”, ograniczają się często do uniwersalnego podejścia, opisującego sposoby prowadzenia wojen także przez te państwa i podmioty niepaństwowe, których sztuka wojenna opiera się na tradycjach odmiennych od tych rozumianych i reprezentowanych na Białorusi i w Federacji Rosyjskiej. W istocie to, co przez świat atlantycki klasyfikowane jest pod szerokim terminologicznym parasolem wojny hybrydowej, za naszą wschodnią granicą definiowane jest jako – wojna nowej generacji. W kontekście ostatnich wydarzeń wzdłuż wschodnich granic NATO i prawdopodobnego dalszego zaogniania kryzysu przez stroną białoruską, kluczowe jest ukazanie percepcji poruszania się po drabinie eskalacyjnej w ramach prowadzenia wojny nowej generacji. Analiza ta umożliwi określić cele i potencjalne dalsze kroki strony białoruskiej względem państw wschodniej flanki NATO.

Zarys koncepcji wojny nowej generacji po raz pierwszy został oficjalnie przedstawiony 25 stycznia 2013 r. przez generała armii Walerija Gierasimowa, podczas konferencji w gmachu Akademii Nauk Wojskowych w Moskwie. Jak stwierdził Gierasimow: „Zasady wojny uległy zmianie. Wzrosła rola niewojskowych środków osiągania celów politycznych oraz strategicznych, a w wielu przypadkach jest ona silniejsza i skuteczniejsza niż broń w tradycyjnym rozumowaniu. Obecne metody prowadzenia konfliktu zmierzają w kierunku szerokiego wykorzystania instrumentów politycznych, gospodarczych, informacyjnych, humanitarnych i innych środków niewojskowych”.

Podczas wystąpienia Szef Sztabu Generalnego przedstawił doświadczenia płynące z konfliktów z przełomu pierwszej i drugiej dekady XXI wieku, w głównej mierze podnosząc kwestię wykorzystania aktorów niepaństwowych w tego typu operacjach. Szczególnej analizie poddano przebieg tzw. „kolorowych rewolucji” w Afryce i na Bliskim Wschodzie. W opinii Giersimowa doświadczenia z tych wydarzeń ukazały kluczowe determinanty współczesnych konfliktów. Zaliczyć do nich można1:

  • zatarcie granic między wojną a pokojem;
  • nie prowadzi się już wojny w celu zniszczenia nieprzyjaciela, zajęcia jego terytorium oraz przełamania jego oporu, lecz stosuje się działania nakierowane na systematyczny rozkład wrogiego państwa;
  • kluczową rolę odgrywa strategia prowadzenia działań pośrednich, obejmujących  wykorzystanie środków wojskowych i niewojskowych;
  • środki niemilitarne przybierają postać działań o charakterze politycznym, ekonomicznym, informacyjnym i humanitarnym. Aktywa te są kluczowym elementem prowadzenia operacji z wykorzystaniem „potencjału protestu” –  w państwach, które są celami agresji;
  • działania niewojskowe mogą przybrać charakter m.in.: politycznej izolacji, sankcjach ekonomicznych, blokadzie szlaków handlowych, zastraszeniu z użyciem siły zbrojnej
  • użycie sił specjalnych na duża skalę;
  • stosowanie przemyślanej kampanii, wpisującej się w elementy walki informacyjnej. Operacje te mają na celu: osłabienie morale przeciwnika, wprowadzenia chaosu i niepewności w jego szeregach, stłumienie jego woli walki oraz dezintegracje struktur dowodzenia;
  • przewiduje się wprowadzenie sił pokojowych pod pretekstem ochrony praw człowieka;
  • działania zbrojne są inicjowane w okresie pokoju przez wykorzystanie niewielkich, mobilnych zgrupowań wojsk lub formacji nieregularnych;
  • działania zbrojne inicjowane są bez formalnego wypowiedzenia wojny państwu, które jest celem agresji.

Gierasimow przedstawiając założenia wojny nowej generacji podkreślił rolę środków niemilitarnych. W modelu działań zaprezentowanym przez generała proporcje instrumentów niemilitarnych do militarnych wynoszą 4:12. Spoiwem, wspomagającym oddziaływanie środków militarnych i niemilitarnych w opinii Szefa Sztabu FR stała się wojna informacyjna.

W ujęciu rosyjskich ekspertów wojna informacyjna to odrębny rodzaj konfrontacji prowadzonej za pośrednictwem środków informacyjno-technicznych i informacyjno-psychologicznych w różnych sferach działalności państwa. Podczas swojego wystąpienia generał Walerij Gierasimow szczególnie zaakcentował rolę walki informacyjnej w kontekście wykorzystania tzw. potencjału protestu, czyli opozycji wewnętrznej w danym kraju. W przekonaniu Szefa Sztabu FR, zaktywizowanie i wykorzystanie „potencjału protestu” w kraju przeciwnika dokonuje się w głównej mierze poprzez środki walki informacyjnej. Skuteczna realizacja przedsięwzięć w tym zakresie pozwala formować szerokiego spektrum ruchy antysystemowe w społeczeństwie danego państwa, które, odpowiednio wykorzystane, mogą posłużyć do jego destabilizacji3.

W opinii Walerija Gierasimowa, po wdrożeniu środków niemilitarnych następuje właściwa faza wojny nowej generacji. Działania zbrojne inicjowane są w okresie pokoju poprzez wykorzystanie niewielkich, mobilnych zgrupowań wojsk lub formacji nieregularnych, bez uprzedniego wypowiedzenia wojny wrogiemu państwu. Walka przybiera formę wysokomanewrowych, bezkontaktowych działań, realizowanych przez różne formacje zbrojne, w tym wojska specjalne. Głównym celem wojny jest zniszczenie militarno-ekonomicznego potencjału zaatakowanego państwa przy zastosowaniu krótkotrwałych, precyzyjnych uderzeń w infrastrukturę istotną dla bezpieczeństwa państwa. Atak następuje poprzez uderzenia na siły zbrojne i obiekty wrogiego państwa, znajdujące się na całym terytorium. W konfrontacji bierze również udział tzw. komponent wojskowo-cywilny, czyli formacje paramilitarne i różnego rodzaju grupy o charakterze zbrojnym. W trakcie tego typu operacji realizowana jest także tzw. strategia działań pośrednich. Strategia ta powoduje przeniesienie konfliktu w sfery, w których przeciwnik nie ma wystarczającego potencjału do jego rozstrzygnięcia (może to umożliwić zneutralizowanie przewagi militarnej przeciwnika)4.

W przekonaniu Gierasimowa charakterystyka i specyfika konfliktów nowej generacji sprawia, że w przeciągu kilku miesięcy, a nawet kilku dni, stabilny kraj może zmienić się w państwo ogarnięte intensywnym konfliktem zbrojnym. W takim scenariuszu oczekuje się wykorzystania szerokiego wachlarza dostępnych sił i środków – od działań konwencjonalnych, aż po działania w cyberprzestrzeni.

Wystąpienie Szefa Sztabu Generalnego Sił Zbrojnych FR, podczas konferencji w gmachu Akademii Nauk Wojskowych w Moskwie w 2013 roku, stało się głównym obiektem i punktem odniesienia w wielu debatach i analizach, dotyczących współczesnej percepcji konfliktów. Jeszcze w tym samym roku ukazało się kilka artykułów, w których odwoływano się do koncepcji wojny nowej generacji. Największym echem odbił się jednak artykuł pt. „Charakter i treść wojny nowej generacji”, który ukazał się na łamach czasopisma „Myśl Wojskowa” w październiku 2013, napisany przez pułkownika Siergieja Czekinowa i generała lejtnanta w stanie spoczynku Siergieja Bogdanowa5. Autorzy uwzględniając tezy Walerija Gierasimowa, rozszerzyli koncepcję wojny nowej generacji. Czekinow i Bogdanow opisali „sposób”, w jaki może być prowadzona przyszła wojna. W przedstawionym modelu wojny nowej generacji podkreślili, że dominować będą tam działania asymetryczne (w formie działań pośrednich i niewojskowych), ze szczególnym uwzględnieniem działań informacyjnych i psychologicznych. Skuteczne wykorzystanie instrumentów niewojskowych w przekonaniu autorów, ograniczyłoby szanse przeciwnika na zaangażowanie się we wrogie działania oraz ukazałoby niekorzystny wizerunek wroga wśród opinii publicznej.

Czekinow i Bogdanow, uwzględniając tezy Szefa Sztabu Generalnego Sił Zbrojnych FR przedstawili koncepcję wojny nowej generacji, składającej się z ośmiu następujących faz:

  1. Niewojskowe, asymetryczne działania wojenne, obejmujące działania informacyjne, psychologiczne, ideologiczne, dyplomatyczne i ekonomiczne w celu  stworzenia korzystnej sytuacji politycznej, społecznej, ekonomicznej i wojskowej.
  2. Operacje specjalne, mające na celu wprowadzenie w błąd liderów politycznych i militarnych co do rzeczywistych zamiarów. Dzięki dokładnie skoordynowanym działaniom dyplomatycznym, mediów państwowych i prywatnych, agencji rządowych i pozarządowych będą rozpowszechniane fałszywe dane, rozkazy, wytyczne i instrukcje.
  3. Zastraszanie, zwodzenie i przekupywanie podmiotów politycznych i wojskowych. Działania te mają doprowadzić do złamania woli oporu nieprzyjaciela oraz zdezintegrowania jego struktur dowodzenia.
  4. Destabilizująca propaganda, mająca na celu zwiększenie niezadowolenia wśród ludności, wzmocniona przez zakrojoną na szeroką skalę misjami rozpoznawczymi i wywrotowymi z wykorzystaniem różnych prywatnych grup zbrojnych oraz organizacji paramilitarnych – eskalacja przewrotu.
  5. Ustanowienie stref zakazu lotów nad atakowanym krajem, blokady dróg, mostów i wszelkiego rodzaju węzłów komunikacyjnych oraz szerokie wykorzystanie prywatnych firm wojskowych w ścisłej współpracy z uzbrojonymi jednostkami opozycji.
  6. Rozpoczęcie działań wojskowych, bezpośrednio poprzedzonych zakrojonymi na szeroką skalę misjami rozpoznawczymi i wywrotowymi. Operację w tej fazie zakładają wykorzystanie wszelkich sił i środków: operacji sił specjalnych, sił powietrzno-kosmicznych, radiowych, inżynierii radiowej, elektronicznych, dyplomatycznych i tajnych służb wywiadu i szpiegostwa przemysłowego.
  7. Kilkudniowe obezwładnianie elektroniczne w połączeniu z operacjami kosmiczno-powietrznymi z wykorzystaniem broni precyzyjnego rażenia oraz prowadzeniem misji rozpoznawczo-uderzeniowych bezzałogowych aparatów latających i robotów pola walki. Sieciocentryczne uderzenia z kosmosu, lądu, powietrza i morza będą skierowane na strategiczne obiekty infrastrukturalne państwa.
  8. Przejęcie pozostałych punktów oporu i zniszczenie ocalałych jednostek nieprzyjaciela.

Ów model działań można zaobserwować w wykonaniu reżimu Łukaszenki wobec państw wschodniej flanki NATO. Obecnie działania skupiają się w głównej mierze na przedsięwzięciach niemilitarnych (I, II i III faza wojny nowej generacji). Działania te mają na celu m.in.:

  • Polaryzację społeczeństwa;
  • Demoralizacje sił zbrojnych i elity wojskowej;
  • Prowadzenie strategicznej, kontrolowanej degradacji sytuacji społeczno-politycznej;
  • Wywoływanie masowej paniki, powodującej utratę zaufania do kluczowych instytucji państwowych;
  • Zniesławienie przywódców politycznych, których działalność nie jest zgodna z białoruskimi i rosyjskimi interesami.

Do realizacji wyżej wymienionych celów strona białoruska wykorzystuje szerokie spectrum środków informacyjnych, psychologicznych, ideologicznych i dyplomatycznych. Operację w tym wymiarze skupiają się na skrajnych narracjach, które zacierają realny obraz rzeczywistości, kreując jednocześnie przechylny krajobraz medialny w stosunku do działań strony białoruskiej.

Do przykładowych fałszywych narracji w ostatnim czasie zaliczyć można m.in.:

  • Stosowanie terroru wobec „uchodźców”- nierespektowanie praw człowieka przez państwa wschodniej flanki NATO;
  • Grupy migrantów są zwożone przez polskie służby graniczne;
  • Katastrofa humanitarna wzdłuż zachodnich granic Białorusi;
  • Polska ponosi winę za śmierć „uchodźców” na granicy białoruskiej.

Skuteczna realizacja owych przedsięwzięć w zamyśle ma umożliwić przejście do następnych faz konfliktu. Mimo, iż agresja z wykorzystaniem środków militarnych wydaję się być mało prawdopodobna to nie należy jej wykluczyć. W myśl założeń wojny nowej generacji, operacje o charakterze wojskowym mają swój początek w IV fazie. Charakteryzuje się ona zakrojonymi na szeroką skalę misjami rozpoznawczymi i wywrotowymi, prowadzonymi pod przykrywką operacji informacyjnych. Strategicznym celem tego etapu jest rozmycie percepcji zagrożeń przeciwnika, tak aby nie domyślał się, że jest to ukryta operacja wojskowa. Działania te można już w pewnym zakresie zaobserwować po stronie białoruskiej. Jak poinformował rzecznik  ministra koordynatora służb specjalnych Stanisław Żaryn: „Od kilku tygodni widać wzmożoną aktywność strony białoruskiej, której funkcjonariusze aktywnie włączają się w organizowanie incydentów i prowokacji, niektóre wyglądają bardzo groźnie. (…) Polegają one na oddziaływaniu na morale żołnierzy i funkcjonariuszy, obrażaniu wulgarnymi sformułowaniami, oskarżaniu o stosowanie faszystowskich metod. (…) Inne incydenty, o których warto wspomnieć, to działania polegające na niszczeniu zapór granicznych. Białorusini coraz częściej przystępują do niszczenia zabezpieczeń, które my budujemy, dochodzi też do obrzucania żołnierzy, którzy stawiają zasieki, kamieniami albo petardami”6.

Dodatkowo w ostatnim czasie zaobserwowano niepokojące zdarzenia – ubieranie nielegalnych imigrantów w mundury białoruskiej straży granicznej. Strona białoruska w swoim oficjalnym komunikacie przekazała, że działania te są  podejmowane ponieważ „w związku z chłodami ich sytuacja stała się trudna”. Biorąc pod uwagę fakt, że wśród tej grupy znajdują się osoby przeszkolone, powiązane z organizacjami przestępczymi i terrorystycznymi, może to generować liczne zagrożenia m.in. wykorzystania owych osób jako organizacji paramilitarnych. Taki potencjalny obieg wydarzeń stanowiłby wprowadzenie do fazy piątej. Charakteryzowałaby się ona wykorzystaniem oddziałów militarnych/paramilitarnych mających na celu przejęcie lub sparaliżowanie kluczowych węzłów komunikacyjnych oraz obiektów infrastruktury istotnych dla bezpieczeństwa państwa. Pozostałe fazy to bezpośrednie operacje wojskowe, które opierają się na idei minimalnego rozmieszczenia wojsk z wykorzystaniem środków walki elektronicznej, operacji lotniczych i kosmicznych oraz z wykorzystaniem broni precyzyjnego rażenia i artylerii dalekiego zasięgu.

Autor jest doktorantem Szkoły Doktorskiej Wojskowej Akademii Technicznej. W swojej działalności naukowej skupia się na zagadnieniach związanych z współczesną architekturą bezpieczeństwa na wschodniej flance NATO.


[1] B. Герасимов, Ценность науки в предвидении, https://vpk-news.ru/articles/14632

[2] Do środków niemilitarnych zaliczono: budowanie koalicji i sojuszu; sankcje gospodarcze; blokady gospodarcze; zerwanie stosunków dyplomatycznych; presja polityczna i dyplomatyczna; działania sił opozycyjnych; przejście gospodarki  przeciwnika na reżim wojenny; poszukiwanie sposobów uregulowania konfliktu; zmiana kierownictwa politycznego państwa przeciwnika Rosji realizacja kompleksowych działań w celu zmniejszenia napięcia w stosunkach po zmianie kierownictwa politycznego. Do środków militarnych zaliczono: militarne operacje strategicznego powstrzymywania, strategiczne rozwinięcie sił, prowadzenie operacji bojowych, operacje pokojowe.

[3]  U. Franke. War by Non-military Means. Understanding Russian Information Warfare, FOI 2015; M. Wojnowski, Koncepcja „wojny nowej generacji” w ujęciu strategów Sztabu Generalnego Sił Zbrojnych Federacji Rosyjskiej, „Przegląd bezpieczeństwa wewnętrznego”, 2015.

[4] J. Bērziņš. The Russian Way of Warfare. W: R. Deni (red), Current Russia Military Affairs  (ss. 18-21), Carlisle,  Army War College

[5] S. Cekinov, G. Bogdanov, The Nature and Content of a New-Generation War, „Military Thought”, Nr. 4/2014, www.eastviewpress.com/Files/MT_FROM%20THE%20CURRENT%20ISSUE_No.4_2013.pdf.

[6] Żaryn: na granicy mnożą się prowokacje ze strony białoruskiej, www.infosecurity24.pl/zaryn-na-granicy-mnoza-sie-prowokacje-ze-stron-bialoruskiej

Skip to content